Hirvonen wygrał Rajd Szwecji
Z kolei z trzeciego miejsca na piąte spadł Petter Solderg. - Przy dużej prędkości zaliczyliśmy piruet i musiałem zawracać - tłumaczył Norweg, który przez to stracił aż 25 sekund.
W samochodzie Norwega doszło jednak do kuriozalnej sytuacji. Przed ostatnim odcinkiem specjalnym Solderg musiał zamienić się miejscami ze swoim pilotem Chrisem Pattersonem. Ten pierwszy w piątek na tzw. "dojazdówce" przed etapem jechał 120 km/h, przy dozwolonych 80 km/h. Dlatego stracił prawo jazdy, ale mógł prowadzić samochód przez kolejne 48 godzin. Ten termin minął właśnie przed ostatnim oesem i Solderg nie mógł ukończyć rajdu za kierownicą. Załoga musiała zapłacić za to 800 euro kary.
Siedmiokrotny mistrz świata Sebastien Loeb zakończył rajd na szóstym miejscu ze stratą do pierwszego Hirvonena 2,5 minuty.
pap, ps